Wagary są głównie przejawem lenistwa i niechęci do nauki. Choć w pewnych przypadkach ich przyczyną może być lęk przed szkołą powstały na tle nerwicowym. „Fobia szkolna” bywa uznawana za modernistyczny wynalazek, usprawiedliwiający zwykłe lenistwo.

W wielu przypadkach niestety tak właśnie jest. Niemniej zjawisko to znane jest od wieków. Ludzie od zawsze, ze strachu przed czymś (czy kimś), miewali pewne objawy o charakterze somatycznym (np. dolegliwości żołądkowe). Nie można zatem wykluczyć tego biorąc pod uwagę kontekst szkolny.

Problem polega z jednej strony na patetycznym nazewnictwie, z drugiej – na tendencji mylenia lenistwa z fobią szkolną. W większości przypadków (a jest to moje prywatne rozeznanie na podstawie doświadczenia zawodowego), przyczyną wagarów jest właśnie lenistwo czy ogólna niechęć do nauki, mająca różne przyczyny. Konflikty z nauczycielami oraz z kolegami, które zazwyczaj stanowią tło lęków szkolnych, w niewielkim procencie są przyczyną szkolnych ucieczek.

Jest to fragment artykułu, który wszedł do książki: ===> „Nieposłuszne dzieci, posłuszni rodzice”.