.
Niewielu naukowców zainteresowanych jest dzisiaj pedagogiką w kontekście tomizmu i generalnie myśli klasycznej. Dlatego z uwagą obserwują prace dr. Mikołaja Krasnodębskiego, który z ogromną erudycją przybliża nam ten kierunek w myśleniu o wychowaniu.
Krasnodębskiego inspirują prace prof. M. Gogacza. Jak sam podkreśla „pod ich wpływem podjął się analizy pedagogiki tomistycznej i personalistycznej oraz współczesnych nurtów w filozofii wychowania.”
Efektem tych inspiracji są książki: Człowiek i paideia. Realistyczne podstawy filozofii wychowania (dwa wydania: 2008 i 2009) i Zarys dziejów ateńskiej historii wychowania. Paideia od Sokratesa do Zenona (2011), a także liczne artykuły.
Jedna z ostatnich rozpraw dr. Krasnodębskiego nosi tytuł: Integralna antropologia wychowania. Filozofia wychowująca tomizmu konsekwentnego, Białystok 2013
Rozważania prowadzone są według czterech głównych zagadnień: a) Filozofia złożeniowości teorii wychowania, b) Doniosłość realistycznej filozofii wychowania w ujęciu Mieczysława Gogacza, c) Wychowanie w perspektywie filozoficznego idealizmu i realizmu, d) Integralna antropologia wychowania w perspektywie poznania niewyraźnego (Cognito confusa).
Wśród wielu ważnych wątków podejmowanych w książce chciałbym tu podkreślić dwie sprawy, które wydają się fundamentalne.
Po pierwsze. Autor przypomina o związkach między filozofią i pedagogiką: „filozofia winna bronić – pisze – pedagogikę przed ideologią”. Jest to ważna uwaga, gdyż współcześnie inne nauki uzurpują sobie prawo bycia przewodniczkami dla pedagogiki.
Szczególnie aktywna jest tu psychologia (w różnych wersjach) oraz biologia. Pozornie mamy do czynienia z neutralnym podejściem, ale w praktyce człowiek często redukowany jest do wymiaru materialnego.
A pedagogika, tak jak filozofia, powinna być realistyczna. Wychowanie trzeba zatem wiązać z koncepcją człowieka, która dostrzega całą pełnię ludzkiej egzystencji.
Tak widziano te kwestie już w starożytności. Dr. M. Krasnodębski pisze:
„Paideę wiązano z kalokagathią, czyli ideałem dobra i piękna, szlachetności i doskonałości (także moralnej). Wykazuje się związek pomiędzy teorią wychowania a teorią sprawności i cnót, co nadaje paidei moralnego wymiaru. Stąd jak zauważył S. Kunowski, paideia określa nie tylko formację duchową człowieka związaną z jego kulturą narodową, ale ma uniwersalny, „najwyższy ideał humanistycznego kształcenia”.
Właśnie odkrycie cnót dla wychowania (i szerzej dla edukacji) stanowi drugi, ważny moment w rozwoju pedagogiki. Odejście od kształtowania cnót musi prowadzić do wypaczenia w teorii i praktyce wychowawczej. Co zresztą obserwujemy dzisiaj w funkcjonowaniu systemów oświatowych.
Żeby te i inne procesy zrozumieć niezbędne są właśnie takie syntetyzujące książki, które dają pedagogom, poszukującym inspiracji w nurtach klasycznych, argumenty i jednocześnie inspirują oraz motywują do wytrwałej pracy z młodzieżą.
Czy przeciętnemu zjadaczowi chleba łatwo będzie przejść przez książkę?
Książka jest pracą naukową i nie mogę za każdego ręczyć.
Ale na pewno warto spróbować.