Czas na Katechizm Korespondencyjny

.

„W roku 2002 zgłosiła się do mnie i moich przełożonych pewna rodzina z dzieckiem, przygotowującym się właśnie do Pierwszej Komunii Świętej – mówi s. M. Hądzlik.

– Rodzice chcieli jak najlepiej przygotować syna na ten wspaniały dzień. Zależało im, by przynajmniej w tym, tak ważnym roku, dodać jeszcze coś oprócz tego, co dostawał na lekcjach religii w szkole.

Dzieliło nas sporo kilometrów, więc częste i regularne spotkania okazały się niemożliwe. Dostałam zadanie od przełożonych: miałam co tydzień wysyłać jakieś materiały, które byłyby uzupełnieniem i dodatkiem do szkolnych religii.”

* * *

Rodzice, którzy chcą wychowywać swoje dzieci w duchu tradycyjnej pedagogia perennis poszukują wsparcia w postaci środowisk wychowawczych i formacyjnych, które będą odpowiednio motywowały ich dzieci do odpowiedniej pracy nad sobą. O ile oddziaływania w rodzinie są fundamentem, to dobrze wiemy, że zewnętrzne wsparcie jest tu szczególnie istotne.

Wśród środowisk, które kultywują tradycyjne katolickie formy wychowania wskazałem ostatnio organizację skautową dziewcząt prowadzoną przez siostrę Maksymilianę Hądzlik z Wrocławia. Ale Siostra prowadzi również niezwykle cenną inicjatywę, jaką jest Katechizm Korespondencyjny.

Poprosiłem o przybliżenie tej idei Czytelnikom Edukacji-KlasycznejPL. Oddajmy głos s. Maksymilianie:

Jak to się zaczęło?

S. Maksymiliana: „Kilka lat spędziłam we Francji, gdzie korespondencyjna forma nauczania katechezy jest dosyć popularna. Tam pierwszy raz zetknęłam się z taką formą nauczania i zobaczyłam jak wspaniałe owoce może przynieść wśród rodzin.

W roku 2002 zgłosiła się do mnie i moich przełożonych pewna rodzina z dzieckiem, przygotowującym się właśnie do Pierwszej Komunii Świętej. Rodzice chcieli jak najlepiej przygotować syna na ten wspaniały dzień. Zależało im, by przynajmniej w tym, tak ważnym roku, dodać jeszcze coś oprócz tego, co dostawał na lekcjach religii w szkole.

Dzieliło nas sporo kilometrów, więc częste i regularne spotkania okazały się niemożliwe. Dostałam zadanie od przełożonych: miałam co tydzień wysyłać jakieś materiały, które byłyby uzupełnieniem i dodatkiem do szkolnych religii.

Przygotowałam pierwszych 35 katechez, które dzisiaj tworzą skrócony cykl przygotowawczy do Pierwszej Komunii Świętej.

W międzyczasie zgłosiła się kolejna rodzina, która właśnie wróciła do Polski po kilku latach pobytu za granicą. Dzieci były starsze, ale ze względu na braki, szczególnie w nauce religii, szukali kogoś, kto zajmie się jeszcze dodatkowo ich dziećmi. Skoro wysyłałam już katechezy do jednej rodziny, została mi powierzona kolejna.

Czy katechezy przeznaczone są wyłącznie dla „dzieci komunijnych”?

S. Maksymiliana: W tym czasie otrzymałam książki, które do dzisiaj służą mi jako główna pomoc: Katechezy Ks. Wincentego Zaleskiego (zbieżność nazwisk z autorem bloga Edukacja-Klasyczna.PL przypadkowa – dop. D.Z.). Zaczęłam tworzyć kolejny cykl, o ile się nie mylę były to Dzieje Starego Testamentu.

Dołączałam do tekstu obrazki, czasem trzeba było uwspółcześnić trochę język, zmienić przykłady pasujące do naszych czasów i do każdej katechezy dokładałam zadanie domowe. Tak powstały: Prawdy Wiary dla najmłodszych, prócz istniejącego już przygotowania do Pierwszej Spowiedzi i Pierwszej Komunii Św, składające się z 64 katechez, następnie katechezy o Starym i Nowym Testamencie oraz trzy cykle dla młodzieży: Skład Apostolski, Sakramenty i Dekalog.

Okazało się, że jest to ogromna pomoc także dla Poloni zagranicznej, której dzieci nie mają możliwości korzystania z lekcji religii w ich ojczystej mowie. Zgłaszali sie dorośli, którym wysyłałam katechezy dla młodzieży, ale zgłaszały się także rodziny z dziećmi poniżej 7 roku życia. Sięgnęłam więc po katechizmy francuskie dla małych dzieci i zaczęłam tłumaczyć i układać katechezy dla najmłodszych. Tak powstały wzbogacone obrazkami: Modlitwa i Credo dla najmłodszych.

Cały czas staram się przygotowywać nowe cykle katechez.

Kilka słów o metodzie

S. Maksymiliana: Do każdej katechezy dołączone jest zadanie domowe. Na przykład w Modlitwa i Credo dla najmłodszych: zadania domowe są obrazkowe. Dzieci bardzo je lubią i działają na nie bardzo zachęcająco.

Najbardzie rozbudowany jest cykl Pierwszej Komunii Św., gdzie do każdej katechezy dołączony jest przykład, czyli opowiadanie z książki dla dzieci.

Dzieci, które przygotowują się do Pierwszej Komunii dostają także w co drugiej katechezie polecenie nauczenia się na pamięć. Jest to wiedza z Małego Katechizmu (X Przykazań Bożych, itd.) oraz ok. 30 podstawowych pytań (kto to jest człowiek, anioł, po co zostali stworzeni, o sakrament pokuty, o Najśw. Sakrament itd.).

Na trzy miesiące przed Pierwszą Komunią dzieci dostają karty do wypełniania i tworzenia bukietów duchowych dla Pana Jezusa, by je postawić i przyozdobić nimi swoje czyste po spowiedzi serca, by jeszcze piękniej były przygotowane na przyjęcie tego wspaniałego Gościa. W pierwszym miesiącu zbierają duchowe kwiatki wpatrując się w przykład św. Józefa, potem NMP i na koniec Dzieciątka Jezus.

Jak często wysyłana jest korespondencja?

S. Maksymiliana:”Katechezy są wysyłane raz na dwa tygodnie po 2 lub cztery. Zależy to od cyklu ( I komunia zawierająca 64 katechezy są wysyłane po 4 dwa razy w tygodniu, reszta raczej po 2 dwa razy w tygodniu. Chyba, że rodzice poproszą o większą lub mniejszą ilość.)

Pierwsza Komunia cykl skrócony jest wysyłany dzieciom, które przygotowują się do wczesnej Pierwszej Komunii św., gdyż są młodsze i dwie katechezy tygodniowo jest dla nich za dużo, a w roku po wczesnej Pierwszej Komunii św. najczęściej dostają jeszcze normalny cykl katechez przygotowujących do przyjęcia tego sakramentu jako uzupełnienie tego z zeszłego roku i powtórkę; a także dzieciom, które przygotowują się do Pierwszej Komunii, ale zgłosiły się na kilka miesięcy przed wyznaczoną datą.

Kto może zapisać dziecko na naukę katechizmu?

S. Maksymiliana: Zapisać się może każda rodzina, gdzie rodzice pragną dać swoim dzieciom coś więcej, co byłoby dodatkiem do religii w szkole. Zachęcam do przesyłania mi zadań domowych zeskanowanych lub w postaci zdjęć. Odpisuję wtedy i zawsze piszę jakieś słowa zachęty dzieciom. Jeszcze bardziej zachęcam do wspólnego rodzinnego odczytywania tekstów katechez, albo choćby rozmów na ich temat, a najbardziej do wspólnej rodzinnej modlitwy.

Dla osób zainteresowanych kilka informacji formalnych

S. Maksymiliana: „Jeśli ktoś mnie prosi o zaświadczenia na papierze, to niestety nie mam takiej możliwości. Katechezy są wysyłane tylko i wyłącznie drogą mailową w formacie PDF. Rozmawiałam w Kurii poznańskiej, później jeszcze wrocławskiej. Na zamieszczanie takich treści w Internecie nie potrzebuję misji kanonicznej, ale bez misji kanonicznej nie wolno mi i nikomu zresztą, wystawiać zaświadczeń na piśmie.

Wszystko, co zamieszczane jest w Internecie bazuje na zaufaniu odbiorców i kuria za treści religijne rozpowszechniane tą drogą, nie odpowiada. Zresztą fizycznie nie jest to możliwe, by sprawdzili każdą stronę zawierającą treści religijne. Dobrze jest jednak, by ordynariusz miejsca był poinformowany o takiej działalności, co tutaj we Wrocławiu było uczynione.”

Podsumujmy wypowiedź Siostry Maksymiliany:

– Katechizm Korespondencyjny może uzupełniać normalną formację katechetyczną,
– lekcje wysyłane są drogą mailową
– Siostra przygotowała różne cykle katechez o różnorodnej tematyce.

Więcej informacji można przeczytać na stronie internetowej Katechizmu Korspondencyjnego lub skontaktować się bezpośrednio z Siostrą Maksymilianą: katechizm.korespondencyjny[at]gmail.com

Zachęcam do korzystania z tej dodatkowej możliwości uzupełnienia formacji religijnej swoich dzieci.

ZAMÓW KSIĄŻKĘ